Premiera "Himalajów" w Teatrze Śląskim i "Singielka 2, czyli Matka Polka" w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej.
Jakimi słowami opowiadać o Kukuczce, aby zrozumieć jego fenomen? Co nowego można o nim powiedzieć, używając języka teatru? Twórcy spektaklu "Himalaje" będą o tym opowiadać we wtorek podczas spotkania w Klubie Podróżników "Namaste".
W tym tygodniu do teatru zapraszamy na dyplomowy spektakl w Teatrze Śląskim, farsę w pałacu i zestaw żywotów osobliwych świętych.
Dziewięć Złotych Masek - nagród teatralnych przyznawanych i ufundowanych przez województwo śląskie - trafiło do teatrów, które wyprodukowały najciekawsze spektakle w minionym roku, i do rąk twórców z nimi związanych. Najwięcej, bo aż trzy nagrody, zgarnęła Opera Śląska, jedną wspólnie z Teatrem Rozrywki.
Miałam obawy przed premierą spektaklu "Pod presją" w Teatrze Śląskim. Bałam się, że będzie po prostu nudny. Głównie dlatego, że jego bazą był scenariusz filmowy. A filmy, przełożone na scenę, już nie są tak zajmujące, jak na ekranie. Wiem to z doświadczenia. Moje obawy jednak okazały się zupełnie niepotrzebne. Powstał mądry, czasem zabawny, głównie bolący spektakl o kobiecie.
Mówienie o kobietach jest polityczne, ale nie mamy zamiaru wygłaszać manifestów ze sceny. Maja Kleczewska opowiada o spektaklu "Pod presją", który od piątku wystawiany jest w Teatrze Śląskim w Katowicach
W ostatni weekend lutego na Scenie w Galerii Katowickiej odbyła się wyjątkowa z kilku względów premiera. Po pierwsze - Teatr Śląski zaprosił do współpracy amatorów. Po drugie - są to osoby niewidome. Po trzecie - w efekcie powstał przejmujący teatr dokumentalny o wykluczonych z powodu braku wzroku.
Katowicki Karnawał Komedii to wydarzenie, które wśród imprez teatralnych w regionie cieszy się powodzeniem szczególnym. Jego repertuar tworzą bowiem w większości komedie i farsy oraz recitale, a więc spektakle raczej lekkie i przyjemne. Poza tym ten przegląd to również okazja, by zobaczyć na żywo znane z telewizji i filmów gwiazdy.
- Czym się ja wam mogę odwdzięczyć za tę nagrodę? Przyjdźcie i oglądajcie mnie w teatrze, będę dla was grać - mówiła wczoraj wzruszona Grażyna Bułka, odbierając Cegłę z "Gazety" - Nagrodę im. Janoscha. To czytelnicy "Wyborczej" zadecydowali, że ta wyjątkowa statuetka w tym roku należy się aktorce znanej głównie ze swoich śląskich ról.
"Dwanaście krzeseł" w Teatrze Śląskim w reżyserii Nikołaja Kolady to kolorowa matrioszka, w której na końcu nie ma nic. Żadnego drugiego dna. Starsi widzowie dziwią się, że wybrano taki właśnie tytuł, a młodsi śmieją się, ale nie znają kontekstu.
W Teatrze Śląskim w Katowicach trwają przygotowania do premiery spektaklu komediowego "Dwanaście krzeseł" w reżyserii Nikołaja Kolady, która odbędzie się w piątek, 5 stycznia. Pokaz przedpremierowy już w sylwestra. My mamy bilety dla czytelników na czwartek, 4 stycznia.
Znany jest już program 11. Katowickiego Karnawału Komedii, który odbędzie się w Katowicach między 26 stycznia a 4 lutego. Bilety są w sprzedaży od minionego piątku. Warto pośpieszyć się z ich rezerwowaniem.
"Wujek.81. Czarna ballada" według scenariusza i w reżyserii Roberta Talarczyka, zrealizowany w Teatrze Śląskim zostanie pokazany w ramach premier Teatru Telewizji już 18 grudnia o godz. 20.25 na antenie TVP1 i TVP Katowice.
Przedświąteczne spotkania, podczas których aktorzy Teatru Śląskiego w Katowicach wraz z widzami kolędują i składają sobie życzenia, stały się już tradycją.
"Wszyscy czujemy się opuszczeni i nie na swoim miejscu". Te gorzkie słowa płyną z ust bohaterów "Conrada", nowego spektaklu w reżyserii Ingmara Villqista w Teatrze Śląskim. Choć zrealizowany za pomocą skromnych środków, w udany sposób portretuje angielskiego pisarza polskiego pochodzenia Józefa Korzeniowskiego.
O czym mógłby rozmawiać Mały Książę z chemikiem i informatykiem? Czy cyrkowym sztuczkom bliżej do magii czy do fizyki? Czy brzydotę krawata da się wytłumaczyć matematycznie? Odpowiedzi na te pytania przyniosły występy Młodzieżowych Teatrów Naukowych, inaugurujące Śląski Festiwal Nauki.
W tym tygodniu na afiszu katowickiego teatru zagości m.in. "Korfanty. Hotel Brześć i inne piosenki" - najnowszy tytuł, którego premiera odbyła się w październiku. Mamy bilety na ten spektakl, wystarczy wziąć udział w konkursie internetowym.
Już dawno nie usłyszałem tak wielu słów na "k", "g" i "d" jak na drugim piętrze Galerii Katowickiej. Nie, nie wyznaczyły tu sobie spotkania żadne lumpy. To w lumpiarskim, choć nie cały czas, języku aktorzy Teatru Śląskiego wystąpili w spektaklu "Korfanty"
Kabaret. Koncert. Slam. Wieczór protest songów. Pyskówka. Opowieść o teraźniejszości przez pryzmat przeszłości. Na Scenie w Galerii Katowickiej Teatru Śląskiego 27 października premiera spektaklu w reżyserii i na podstawie tekstu Przemysława Wojcieszka "Korfanty. Hotel Brześć i inne piosenki".
W najbliższy weekend będzie można wziąć udział w rejestracji spektaklu "Wujek.81. Czarna ballada", który w grudniu trafi do pasma Teatru Telewizji.
Różnimy się od siebie, mamy odmienne upodobania, opinie i przekonania. Jednak musimy umieć znajdować płaszczyznę porozumienia. Inaczej tkwić będziemy w konflikcie. O tym, że warto szukać zgody, jest najnowszy spektakl w Teatrze Śląskim.
W Teatrze Śląskim w Katowicach odbędzie się w piątek pierwsza premiera w nowym sezonie. Reżyseruje Tadeusz Bradecki, który był dyrektorem artystycznym tej sceny przed Robertem Talarczykiem.
W tym roku otrzymał swoją piątą Złotą Maskę za tytułową rolę w "Dobrym Wojaku Szwejku". Wojciech Leśniak, najpopularniejszy aktor Teatru Zagłębia w Sosnowcu, nie może narzekać na brak artystycznych wyzwań. - Ostatnio życzyłem mojej koleżance po fachu, by w moim wieku miała tyle pracy, co ja. Bo rzeczywiście, mam jej sporo. Jestem w obsadzie kilkunastu spektakli w repertuarze. Ale nie, żebym się żalił. Ja się bardzo z tego cieszę! - mówi z uśmiechem.
Żonglerzy, specjaliści od fire show, połykacze ognia, akrobaci, muzykanci, iluzjoniści i średniowieczni wojowie. Już 6 lipca spotkacie ich wszystkich na katowickim rynku podczas Inwazji Sztukmistrzów!
Robert Talarczyk, dyrektor Teatru Śląskiego, zafundował nam przed wakacjami niezwykły spektakl. W "Terrorze" każdy widz jest sędzią i musi podjąć ekstremalnie trudną decyzję. Żadna nie jest dobra, ale nikt nie może się uchylić. Dlatego jest to tak wstrząsające.
Teatr Śląski w Katowicach postanowił zakończyć ten sezon wyjątkową premierą. Nie będzie to tradycyjnie rozumiany spektakl, lecz rekonstrukcja procesu sądowego pod tytułem "Terror".
W najbliższą sobotę na Scenie w Galerii, zarządzanej przez Teatr Śląski usłyszycie "Wątpliwości". Tekst sztuki Johna Patricka Shanleya przeczytają aktorzy Teatru Śląskiego im. Wyspiańskiego oraz goście - aktorzy z Teatru im. Kochanowskiego w Opolu.
W Ornontowicach, niespełna sześciotysięcznej wsi w powiecie mikołowskim, klasy licealne zawiesiły działalność 12 lat temu. Teraz zostaną reaktywowane, a dyrekcja szkoły liczy, że unikatowe profile nauczania przyciągną młodzież z całego regionu.
- Ze swoimi rolami żyję po wielokroć. Każda z nich zostawia we mnie swoje piętno. Przez to zwielokrotnienie moje życie jest ciekawsze - mówi Anna Kadulska, którą od ponad dwóch dekad możemy podziwiać na scenie Teatru Śląskiego w Katowicach.
Na rynku w Katowicach ustawiła się w sobotę rano kolejka. Ciągnęła się od drzwi Teatru Śląskiego aż po torowisko tramwajowe dzielące jego gmach od Zenitu. Utworzył ją tłum teatromanów, którzy chcieli kupić bilet na spektakl za 500 groszy.
Najnowsza sztuka autorstwa Artura Pałygi, którą na deskach Teatru Śląskiego wyreżyserował Piotr Ratajczak, to przykład publicystyki na scenie. Jest zbiorem krytycznych uwag o świecie, konfrontacją różnych postaw i próbą opisu wycinka naszej rzeczywistości, która staje się tu i teraz.
"Muzułmany" to tytuł najnowszej premiery, która w piątek pokazana zostanie na scenie kameralnej Teatru Śląskiego. Autorem sztuki jest Artur Pałyga, dramaturg katowickiej sceny. Reżyseruje Piotr Ratajczak. Prapremiera 5 maja o godz. 19. Kolejne spektakle 6, 10 i 14 maja. Bilety: 30-35 zł.
"Porwanie Europy" Jarosława Marka Rymkiewicza w reżyserii Piotra Cieplaka wystawiana w Teatrze Śląskim to farsa tylko z wierzchu. Potoki słów wypowiadanych przez aktorów brzmią tyleż dowcipnie, co strasznie. Grając francuską arystokrację, przepowiadają tragiczny koniec Europy. A przy okazji szydzą sobie z przaśnej Polski.
W poniedziałek w Teatrze Śląskim odbyła się promocja audiobooka "Sońka" według powieści Ignacego Karpowicza. Autorem adaptacji i reżyserii jest Krzysztof Kiczek, realizator dźwięku z Katowic. W nagraniu, obok Svietlany Anikiej, aktorki z Białorusi, która wciela się w rolę tytułową, wzięli również udział aktorzy śląskiej sceny.
Kiedy akurat nie gra w teatrze albo nie kręci kolejnego filmu, lubi słuchać muzyki, przesiadywać w sklepie z winylami i oglądać mecze ukochanego Górnika. Od kilku lat jest też szczęśliwym ojcem, wychowującymi dwie córki.
"Była pijana, czego się spodziewała? Kaca, spodziewała się kaca" - to jedno z haseł tegorocznej edycji akcji "One billion rising. Nazywam się Miliard". Tym razem kobiety, za pośrednictwem tanecznych happeningów, próbowały zwrócić uwagę na problem gwałtów na randkach.
W Teatrze Śląskim w Katowicach odbędzie się w piątek premiera spektaklu "Słowo o Jakóbie Szeli" według Brunona Jasieńskiego w reżyserii Michała Kmiecika.
Do końca sezonu teatralnego pozostało jeszcze pół roku. Nasze teatry kuszą i dorosłych i dzieci ciekawymi tytułami, klasyką i eksperymentami.
Wkrótce święta, a zaraz potem sylwester i karnawał. Oznacza to, że na scenach Teatru Śląskiego i Korez rozpocznie się wkrótce Katowicki Karnawał Komedii. Program festiwalu jest gotowy, a bilety na spektakle są już w sprzedaży.
"Wujek.81. Czarna ballada" w Teatrze Śląskim to spektakl, który poruszy serca wielu widzów. Jeszcze przed premierą stał się wydarzeniem o zasięgu ogólnopolskim, bo po raz pierwszy miał mówić o tragedii górników ze sceny. Udała się rzecz ważna - wskrzesić kolektywną pamięć.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.