Prokuratura Krajowa oskarżyła adwokata z Zabrza o grożenie śmiercią jednemu z członków gangu założonego przez pseudokibiców Górnika Zabrze.
Bielowicko to niewielka wieś w gminie Jasienica koło Bielska-Białej. Jest tam nieczynna już owczarnia, na terenie której znaleziono zwłoki mężczyzny. Według lokalnych mediów z nieoficjalnych informacji wynika, że ciał było tam więcej.
Po proteście mieszkańców Rada Miejska Katowic zdecydowała, że "lex deweloper" na Burowcu nie dojdzie do skutku. Okazało się, że ta uchwała jeszcze nie zakończyła tej sprawy - władze Katowic zawiadomiły prokuraturę, że niektóre podpisy pod protestem mogły być sfałszowane.
Rafał T., właściciel Budinż spod rybnickich Jejkowic, został tymczasowo aresztowany. Zarzuty dotyczą oszustwa oraz prania pieniędzy. Miliony złotych z samobójstwami w tle.
Mieszkańcy nieruchomości w Sosnowcu zostali sprzedani wraz z lokalami. Lokatorzy katowickiej kamienicy muszą ją opuścić, bo grozi zawaleniem. W obu przypadkach dokumenty podpisał notariusz z Zagłębia Dąbrowskiego.
Katowicka prokuratura rozważa apelację cywilnego wyroku, który nakazuje wypłatę odszkodowania dla sędziego Waldemara Żurka. Powód? To rozstrzygnięcie w niekorzystnym świetle stawia koleżankę Zbigniewa Ziobry.
Biuro Obrony Praw Dziecka powiadomiło prokuraturę o moderatorach i osobach wpłacających pieniądze na rzecz tiktokowych rodziców z Dąbrowy Górniczej. To kolejna reakcja po szokujących filmikach, które para zamieszczała w internecie.
Wiceburmistrz Cieszyna Przemysław Major nazwał nazistami pograniczników i polityków PiS. Prokuratura Rejonowa w Żywcu oskarżyła go o zniesławienie i znieważenie. Sąd warunkowo umorzył postępowanie na rok. Teraz zmienia się kierownictwo prokuratury, która oskarżała w tej sprawie.
Osiem lat więzienia grozi rodzicom z Dąbrowy Górniczej, którzy na TikToku relacjonowali swoją codzienność. Jej częścią było m.in. przyduszania dziecka.
Dziewięć lat czekali mieszkańcy Spółdzielni Mieszkaniowej "Sokolnia" w Sosnowcu na unieważnienie aktu notarialnego. Ich mieszkania za bezcen kupił Ryszard S., który po skazaniu na karę więzienia jest obecnie poszukiwany.
Sebastian Szaleniec, starosta będziński, przez cztery miesiące 2015 r. był zatrudniony w miejskiej spółce Interpromex, zajmującej się w Będzinie m.in. śmieciami. Zarobił w tym czasie ponad 160 tys. zł.
Prokuratura ma wyniki sekcji zwłok dwóch duchownych z Sosnowca, którzy zginęli we wtorek (7 marca). 25-letni diakon wykrwawił się z ran ciętych szyi i klatki piersiowej. Z kolei 40-letni ksiądz zginął, rzucając się pod koła pociągu.
Ksiądz Robert, który odebrał sobie życie, skacząc pod pociąg w Sosnowcu, miał być mocno skonfliktowany z diecezją. Chciał ją opuścić, żeby wstąpić w szeregi zakonu. W czwartek (9 marca) odbędą się sekcje zwłok samobójcy oraz księdza Mateusza, który został zadźgany nożem.
We wtorek (7 marca) ujawniono zwłoki 40-letniego księdza, który został potrącony przez pociąg. Potem znaleziono ciało 25-letniego diakona, którego zadźgano w centrum Sosnowca. Obaj duchowni od września zeszłego roku pełnili posługę w bazylice katedralnej pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu.
Katowicka prokuratura oskarżyła cztery osoby o handel tabletkami z efedryną. Kupowali je członkowie czeskiej mafii i w okolicach Ostrawy produkowali z nich metamfetaminę.
Postępowanie w sprawie Michała Kaźmierczaka, jednego z sosnowieckich radnych, najprawdopodobniej zakończy się aktem oskarżenia. Wówczas to radny odpowie przed sądem za naruszenie nietykalności ochroniarza w czasie Dni Sosnowca.
Mieszkańcy ul. Leśnej w Będzinie zawiadomili prokuraturę w sprawie przekroczenia uprawnień przez Sebastiana Szaleńca, starostę będzińskiego. Chodzi o pozwolenie na budowę domów na działce bez drogi.
Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu sprawdzają oświadczenia majątkowe Sebastiana Szaleńca, starosty będzińskiego. Chodzi o podawane przez niego wyceny jego ziemi w Sarnowie, które miały być zaniżone.
W piątek 17 lutego sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla matki, mieszkanki miejscowości Koty w powiecie tarnogórskim, za pozostawienie 10-miesięcznej córki w wannie w czasie kąpieli. Nieprzytomne dziecko trafiło do szpitala.
78 lat temu w Ostrowach Górniczych, dziś dzielnicy Sosnowca, zamordowano rodzinę Mackiewiczów oraz Jerzego Piwowarczyka. Śledztwo tej sprawie trzykrotnie umarzano. Wiele jednak wskazuje na to, że ofiary zginęły w czasie napadu rabunkowego.
Katowicka prokuratura oskarżyła 32-letnią mieszkankę Mysłowic o zabójstwo dwuletniego synka. - Chłopczyk został uduszony - twierdzą śledczy. Kobiecie grozi dożywocie.
Katowiccy policjanci zatrzymali czterech pracowników dozoru kopalni Chwałowice. - Podejrzanym przedstawiono zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci oraz narażenia życia i zdrowia górników - informują śledczy.
Mecenas Mariusz Fras zawiadomił prokuraturę, prof. Ewa Budzyńska fałszywie oskarżyła go o popełnienie przestępstwa dyscyplinarnego. Śledczy od roku badają sprawę. - Nie wiem, dlaczego to tak długo trwa, bo do przesłuchania były tylko dwie osoby - dziwi się adwokat.
Dawid K., były prezydent Świętochłowic, został oskarżony o przywłaszczenie służbowego sprzętu, fikcyjne zatrudnienie w urzędzie asystentek do opieki nad swoimi dziećmi, czy zmuszanie groźbami jednego z radnych, aby głosował za udzieleniem mu absolutorium. - Jestem niewinny - zapewnia były prezydent.
To nieprawda, że prokuratura nagle wznowiła dawno temu umorzone śledztwo w sprawie transplantacji szpiku i ni z tego, ni z owego postawiła znanej hematolog i jej dyrektorowi niczym nieusprawiedliwione zarzuty. Nieprawda, bo śledztwo w tej sprawie prowadzi od pięciu lat.
W Pszczynie przy placu Targowym działał stragan, przy którym sprzedawano karpie. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Była konsultant wojewódzka do spraw hematologii na Śląsku jest podejrzana o przeprowadzanie na pacjentach niezgłoszonych i niezarejestrowanych eksperymentów medycznych. Dyrektorowi szpitala w Katowicach, gdzie przeprowadzano takie praktyki, przedstawiono zarzut wyłudzenia z NFZ 5,5 mln zł.
Katowicka prokuratura oskarżyła dwie osoby o wystawianie fikcyjnych faktur oraz oszustwa podatkowe na 7 mln zł. - O procederze zawiadomił nas szef skarbówki - twierdzą śledczy.
Kuratorium Oświaty w Katowicach umorzyło postępowanie wobec nauczycielki z SP nr 18 w Sosnowcu, która publikowała w internecie antyukraińskie treści. Kobieta wróciła już do pracy, ale prokuratura nie zakończyła jeszcze czynności w tej sprawie.
Gliwicka prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie katastrofy w kopalni CSM w czeskiej Karwinie. Zginęło w niej 12 polskich górników. - Tej tragedii nie spowodowało działanie człowieka - uznali śledczy.
Podejrzany o nielegalną produkcję papierosów Ukrainiec zgodnie z decyzją sądu wpłacił 45 tys. zł poręczenia. Prokurator z Katowic odmówił jednak przyjęcia potwierdzenia wpłaty i przytrzymał go w areszcie jeszcze 28 godzin.
W Bytomiu trwa przebudowa dworca kolejowego. Po alarmie mieszkańców prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zniszczenia zabytków w czasie prowadzonych prac.
Dobrozmianowy szef prokuratury w Bytomiu ogłosił, że nie będzie rozmawiał z dziennikarzami "Wyborczej". Zapomniał, że jest opłacany z pieniędzy podatników, którzy mają prawo do informacji.
Prokuratura bada, czy ksiądz z Ziemięcic posiadał na probostwie materiały pedofilskie oraz całował ministrantów w szyję. - Dostaliśmy opinię biegłych i po jej przeanalizowaniu zdecydujemy, czy stawiać zarzuty - twierdzą śledczy.
Do bielskiego sądu rejonowej wpłynął wniosek o uznanie zaginionej cztery lata temu Kingi Kozak za zmarłą. - Kto tak naprawdę szukał naszej córki? - pytają rozżaleni rodzice, wskazując na szereg wątpliwości, które pojawiły się w czasie prowadzonego w tej sprawie śledztwa.
37-latek z Katowic odpowie za zamordowanie swojego ojca i zbezczeszczenie zwłok. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Prokuratura w Katowicach postawiła w czwartek 37-letniemu mężczyźnie zarzut zabójstwa 62-letniego ojca i zbezczeszczenia jego zwłok. Podejrzany przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia.
Skazany za sutenerstwo 45-latek po wyjściu z więzienia otworzył w Czeladzi klub nocny. Pracujące dla niego tancerki erotyczne za seks z klientami brały 300 zł. - Mężczyzna i jego żona w kilka miesięcy zarobili na tym co najmniej 50 tys. zł - twierdzą śledczy.
Prokuratura bada, czy ze Stadionu Śląskiego wyprowadzano pieniądze. Chodzi o działania promocyjne z udziałem najlepszych polskich lekkoatletów. - Śledztwo jest na początkowym etapie - podkreśla prokurator Cezary Golik, szef Prokuratury Rejonowej w Chorzowie.
Elitarny wydział Prokuratury Krajowej wszczął tajne postępowanie, w którym wypytuje świadków o Andrzeja Kotalę, członka PO i prezydenta Chorzowa. Prowadzi je ten sam śledczy, który wspiera prywatny akt oskarżenia w sprawie śmierci ojca Zbigniewa Ziobry.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
