Oscary! Dla tych, którzy nadal są przekonani, że kino posiada władzę przekształcania rzeczywistości, a także dla tych, którzy wierzą, że jest w stanie inspirować oraz odnawiać kondycję człowieka, nagrody Akademii nie powinny być przedmiotem szczególnej uwagi.
The Oscars! For those of who still cling to the transformative power of cinema or who believe in its capacity to inspire and regenerate the human condition, the Academy Awards is not really where we should be looking. Take away the unfunny, scripted dialogue, the cosmetically enhanced hosts, the pervasive sense of neediness generated by a large collection of insecure people and what are you left with?
Co takiego mają w sobie Rudy, że Paweł Pawlikowski zdecydował się kręcić tu "Zimną wojnę"? Najlepiej zapytać o to Dariusza Jezierskiego, który przeniósł się z Gliwic, by robić tu teatr.
- Bardzo się cieszę, że pokazujemy ten film w Katowicach. Pochodzi stąd rodzina mojej matki, przyjeżdżałem tutaj na wakacje, chodziłem również do kina, szczególnie do Rialta, i było to najbardziej atrakcyjne miasto mojej młodości - mówił Paweł Pawlikowski podczas poniedziałkowego pokazu swojej "Zimnej wojny" w kinie Kosmos.
O tym filmie mówią wszyscy. "Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego jeszcze nie weszła na nasze ekrany, a już wiadomo, że będzie jednym z najgłośniejszych polskich filmów ostatnich lat. 4 czerwca przedpremierowy pokaz w Katowicach, z udziałem twórców.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.