Katowicki oddział Ruchu Narodowego złożył w urzędzie miasta wniosek o nadanie nowemu dworcowi autobusowemu w Katowicach imienia Romana Dmowskiego.
- Zwrócimy się do Prokuratury Regionalnej w Katowicach z prośbą o wyjaśnienie, na jakiej podstawie uchyliła nakaz zatrzymania działacza Młodzieży Wszechpolskiej, który miał zaatakować zgromadzenie LGBT - zapowiada Aleksandra Wentkowska, terenowy pełnomocnik RPO w Katowicach.
Członkowie Młodzieży Wszechpolskiej z Bielska-Białej chwalą się, że depczą transparenty demonstrujących kobiet, a ustawiane przez nich znicze zabierają na groby ofiar totalitaryzmów i pod kościół.
Przez Katowice po raz trzeci przeszedł Marsz Równości. Pierwszy odbył się w tym mieście w 2008 roku, po 10 latach przerwy wrócił w 2018. Jeszcze zanim wyszli na ulice, na pl. Chrobrego odbyła się kontrdemonstracja Młodzieży Wszechpolskiej.
Kilkadziesiąt osób uczestniczyło w kontrmanifestacji Młodzieży Wszechpolskiej. Na miejscu była policja. Dwie godziny później w centrum Katowic przeszedł trzeci Marsz Równości.
W sobotę przez centrum Katowic przejdzie "Marsz Powstańców Śląskich", zorganizowany przez Młodzież Wszechpolską oraz Ruch Narodowy. Rok temu taki sam marsz został zdelegalizowany i doszło do starć z policją. Podczas piątkowej konferencji Marcin Krupa, prezydent Katowic, odpowiadał na pytania dziennikarzy, dotyczące marszu narodowców
Anna dołączyła do blokady marszu narodowców, który odbywał się pod koniec maja zeszłego roku w Katowicach. Została oskarżona o składanie fałszywych zeznań i pomówienie policjanta. - To absurd. Przecież miałam złamaną rękę, nie wymyśliłam sobie tego - mówi.
Katowicka policja poszukuje mężczyzny, który podczas zorganizowanego przez Młodzież Wszechpolską marszu miał na sobie koszulkę z czarnym słońcem. - Powołany przez nas biegły uznał, że noszenie takiego symbolu propaguje faszyzm - twierdzi komenda.
W piątek sąd utrzymał zakaz organizowania przez narodowców pikiety na trasie Marszu Równości. Dostali oni jednak zgodę na zgromadzenie w tym samym miejscu, z którego wyruszą geje i lesbijki. - To wygląda już na jawną próbę konfrontacji - mówi jeden z oficerów policji.
W Sądzie Okręgowym w Katowicach zakończyło się postępowanie w sprawie rozwiązania przez władze miasta marszu zorganizowanego przez Młodzież Wszechpolską. Narodowcy twierdzą, że ta decyzja była sprzeczna z prawem. - Bezpieczeństwo mieszkańców jest dla mnie sprawą priorytetową - podkreślił prezydent Marcin Krupa. Rozstrzygnięcie 18 lipca.
Na początku maja prezydent Marcina Krupa ze względów bezpieczeństwa rozwiązał marsz zorganizowany przez Młodzież Wszechpolską. - Uczestnicy tego zgromadzenia nie stwarzali zagrożenia dla życia i zdrowia - przyznali w czwartek w sądzie pracownicy magistratu. Twierdzili, że na decyzję o wcześniejszym zakończeniu imprezy naciskała policja.
Ponad 100 członków Młodzieży Wszechpolskiej oraz ONR uczestniczyło w niedzielę w demonstracji przed katowickim magistratem. Z transparentem "Krupa puszcza ZOMO przodem, my stoimy za narodem" domagali się dymisji prezydenta miasta. - Katowice były, są i będą miastem wielokulturowym, wielowyznaniowym i wielonarodowym - odpowiedział prezydent Katowic.
W piątek w Sądzie Okręgowym w Katowicach odbędzie się rozprawa z powództwa Młodzieży Wszechpolskiej, która od prezydenta Marcina Krupy domaga się odwołania zakazu zorganizowania niedzielnej pikiety na rynku. Sędziowie rozstrzygną, czy narodowcy będą mogli zorganizować tam protest.
Młodzież Wszechpolska chciała zorganizować w niedzielę 200-osobową manifestację na katowickim rynku. Władze Katowic poinformowały w środę, że nie ma możliwości bezpiecznego przeprowadzenia tam takiego zgromadzenia.
W niedzielę podczas blokady marszu narodowców zatrzymany został Dawid Chalimoniuk, fotoreporter katowickiej "Wyborczej". Policja zatrzymała w sumie 9 osób, które miały naruszać nietykalność cielesną funkcjonariuszy i znieważały ich. Wylegitymowano ponad 30 osób, przeciwko którym zostaną skierowane wnioski o ukaranie.
Prezydent Katowic nakazał swoim służbom rozwiązać w niedzielę marsz narodowców, który wcześniej próbowali zablokować uczestnicy antyfaszystowskiej manifestacji. Doszło do przepychanek z policją.
Zarejestrowana w Tychach fundacja Orle Gniazdo rozpoczęła publiczną zbiórkę na ratowanie wizerunku, prawników i koszty postępowań sądowych. Na organizowanym przez nią festiwalu goście wznosili ręce w nazistowskim pozdrowieniu i krzyczeli "Sieg heil". "Jesteśmy żołnierzami idei narodowej" - piszą organizatorzy zbiórki.
Młodzież Wszechpolska współorganizuje Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Katowicach. Już ogłoszono, że imprezę wesprze finansowo miasto Katowice. Gdy o to zapytaliśmy, okazało się, że miasto pieniędzy nie da
26 lutego w Katowicach odbędzie się Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Organizatorem wydarzenia jest Fundacja Aktywni oraz Młodzież Wszechpolska. Gdy zaczęliśmy zadawać pytania w tej sprawie informacja o biegu zniknęła ze strony Urzędu Miasta. Prezydent Katowic nie rezygnuje jednak z patronatu, a miasto wyda na bieg 5 tys. zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.