GKS Katowice przegrał 1:5 z Lechią Gdańsk w wyjazdowym meczu 9. kolejki Fortuna 1. Ligi. W spotkaniu nie zabrakło kontrowersji, a katowiczanie zostali ukarani dwiema czerwonymi kartkami. Wysoko przegrał także GKS Tychy.
W kolejnym spotkaniu I ligi piłkarze Lechii Gdańsk w dobrym stylu pokonali Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:0. Dla strzelców wszystkich trzech bramek były to debiutanckie trafienia w biało-zielonych barwach.
Z powodu śnieżycy, która przeszła w sobotnie popołudnie nad Areną Zabrze, mecz Górnika z Lechią Gdańsk został wstrzymany na kilkanaście minut. Po odśnieżeniu murawy piłkarze wrócili do gry. Wyrównane spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Bardzo długo wydawało się, że Górnik z kolejnego wyjazdowego meczu przywiezie trzy punkty. Na Górny Śląsk zabrzanie będą wracać jednak z niczym, bo byli nieskuteczni i nie podwyższyli prowadzenia, a Lechia na zaśnieżonym boisku grała do końca i ostatniej akcji strzeliła zwycięskiego gola.
W swoim ostatnim tegorocznym spotkaniu ligowym Piast Gliwice wygrał na wyjeździe z Lechią Gdańsk 3-1 (1-0). Bramki dla Niebiesko-Czerwonych zdobyli Patryk Dziczek, Michał Chrapek i Duszan Kuciak, który zanotował gola samobójczego, a dla Biało-Zielonych trafił Michał Nalepa.
Piłkarze Górnika Zabrze przegrali z Lechią Gdańsk 1:3 w spotkaniu 29. kolejki Ekstraklasy. Długimi momentami podopieczni Jana Urbana grali przyzwoicie, a o ich porażce przesądziła niefrasobliwość w obronie.
W trzech tegorocznych meczach u siebie Piast nie strzelił żadnej bramki. Teraz wreszcie się to zmieniło. Dzięki golowi Ariela Mosóra gliwiczanie pokonali Lechię Gdańsk.
Po pięciu zwycięstwach z rzędu przyszła zadyszka. Lechia Gdańsk po słabym meczu w swoim wykonaniu, zwłaszcza po przerwie, zremisowała na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze 1:1.
To była jedna z najbardziej absurdalnych sekwencji zdarzeń w tym sezonie Ekstraklasy. Lechia Gdańsk jeszcze w 87. minucie przegrywała 0:2, a mimo to zdołała zremisować 2:2, choć w tym czasie Piast Gliwice miał jeszcze rzut karny. Nieprawdopodobne!
Podbeskidzie nadal niepokonane w tym roku na swoim stadionie. W meczu z Lechią Górale punkt uratowali w samej końcówce. Za tydzień bardzo ważny mecz w Mielcu.
Lechia Gdańsk odniosła drugie zwycięstwo z rzędu. Po suwerennym meczu pokonała 2:0 Górnika Zabrze, pokazując szczególnie w pierwszej połowie naprawdę dobry futbol.
Długo czekał Piast Gliwice na pierwszą wygraną w sezonie, ale gdy już tego dokonał, to zaraz dołożył kolejne trzy punkty. Tym razem w meczu z Lechią Gdańsk.
10 tysięcy kibiców oglądało w niedzielę na Arenie Zabrze przekonujące zwycięstwo Górnika Zabrze nad Lechią Gdańsk. Podopieczni Marcina Brosza wygrali 3:0. Po raz czwarty w tym sezonie na listę strzelców wpisał się Jesus Jimenez.
- Nie jesteśmy z siebie zadowoleni. Musimy poprawić kilka rzeczy w naszej grze. Szczególnie skuteczność, bo dziś ten element zadecydował o końcowym wyniku - podsumował wyjazdowy mecz z Lechią trener Piasta Gliwice Waldemar Fornalik.
Trzy mecze, trzy porażki - to bilans Piasta Gliwice z Lechią Gdańsk w tym sezonie. Mistrzowie Polski przegrali, bo - w przeciwieństwie do drużyny z Trójmiasta - byli nieskuteczni. Jorge Felix tym razem nie miał dobrego dnia.
Lechia Gdańsk, tak jak w lipcu w Superpucharze Polski, wygrała w Gliwicach. Po trzech kolejnych zwycięstwach Piast tym razem zawiódł.
Piast Gliwice nie dał rady Lechii Gdańsk i nie zdobył kolejnego trofeum. Mecz o Superpuchar Polski miał zaskakująco jednostronny przebieg. W Gliwicach myślą już o rewanżu z BATE Borysów w eliminacjach Ligi Mistrzów.
Piast Gliwice w dobrym stylu ograł Lechię Gdańsk i zmniejszył dystans punktowy do czołówki
Zagłębie Sosnowiec przegrało bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie w ekstraklasie. Po porażce z Lechią do odrobienia jest osiem punktów do bezpiecznej strefy, a pierwsi rywale z miejsc, na których można odetchnąć, rozegrali przecież mecz mniej...
Piłkarze Górnika Zabrze przygodę z Pucharem Polski zakończyli w tym sezonie na 1/4 finału rozgrywek. Podopieczni Marcina Brosza przegrali na własnym stadionie z Lechią Gdańsk. Zabrzanie nie wykorzystali w środę wielu dogodnych okazji.
Piłkarze Lechii na zakończenie roku rozgromili Górnika Zabrze 4:0 i na fotelu lidera spędzą zimową przerwę w ekstraklasie. To był prawdziwy mecz przełamań - po długiej przerwie do bramki trafili bowiem Artur Sobiech i Rafał Wolski, a pierwszego gola w polskiej lidze zdobył Serb Filip Mladenović.
W ostatnim meczu 2018 roku piłkarze Lechii zmierzą się w sobotę na Stadionie Energa z Górnikiem Zabrze (godz. 18). - Widzę, że drużyna jest mocno energetyczna i gotowa, żeby podkreślić tym występem swoją dobrą grę w całej rundzie - mówi trener gdańskiego zespołu Piotr Stokowiec.
Górnik Zabrze przegrał na własnym stadionie z Lechią Gdańsk 0:2. Tym razem podopieczni Marcina Brosza wypadli bardzo blado. Gdańszczanie byli w sobotę dużo lepiej dysponowani.
- Na pewno będą zmiany. Mamy swoje przemyślenia, analizy i musimy zagrać inaczej niż w spotkaniu z Jagiellonią Białystok - mówi trener Waldemar Fornalik przed niedzielnym meczem z Lechią Gdańsk.
Lechia dała się zaskoczyć Górnikowi przy rzucie rożnym. Gdańszczanie nie spodziewali się krótkiego rozegrania. - Trochę słabo się zachowaliśmy - komentował Błażej Augustyn.
- Jestem zadowolony z postawy zawodników, ale sam wynik jest dla mnie rozczarowaniem - powiedział trener Lechii Adam Owen po remisie w Zabrzu.
22-latek nie pozostawał długo bez klubu. Trzy dni temu Izba ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych rozwiązała jego kontrakt z Ruchem Chorzów. Z Lechią podpisał umowę do końca czerwca 2020 roku.
Piłkarze Lechii po świetnym widowisku i niesamowitym finiszu pokonali Piasta Gliwice 3:2 i tym samym utrzymali pozycję lidera tabeli. Fenomenalną dyspozycję zaprezentował w tym spotkaniu Sławomir Peszko, a o zwycięstwie zadecydowały dwa gole Flavio Paixao.
- Meczem z Lechią Gdańsk udowodniliśmy, że trzeba się z nami liczyć. A myślę, że będzie jeszcze lepiej - mówi Jakub Szmatuła, bramkarz Piasta Gliwice.
- Decydującym momentem okazał się rzut karny dla Lechii Gdańsk, który Kuba Szmatuła fantastycznie obronił - mówił po niedzielnym zwycięstwie Radoslav Latal, trener Piasta Gliwice.
Ruch Chorzów na własne życzenie zagra w sobotę mecz sezonu. Spotkanie z Lechią Gdańsk zadecyduje czy niebiescy zachowają miejsce w mistrzowskiej ósemce.
Grzegorz Kuświk - w minionym sezonie najlepszy napastnik Ruchu Chorzów - będzie robił co mógł, żeby w sobotę pozbawić niebieskich miejsca w mistrzowskiej ósemce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
