Ryszard Tarasiewicz miał po meczu ze Stomilem Olsztyn nieco pretensji do swoich piłkarzy o brak skuteczności, ale nie szczędził im także pochwał za konsekwencję i odpowiedzialność w grze.
Piłkarze i trenerzy Stomilu Olsztyn nie mogli się pogodzić z porażką w meczu z Podbeskidziem.
Podopieczni Kamila Kieresia tym razem przegrali u siebie z Miedzią Legnica.
Jedno nieco przypadkowe zwycięstwo i pięć porażek - to bilans podopiecznych Kamila Kieresia w ostatnich meczach.
- Po ostatnich meczach musieliśmy wyciągnąć wnioski - przyznał Kamil Kiereś.
W pierwszej rundzie zakończył rywalizację o krajowe trofeum śląski beniaminek pierwszej ligi.
Przebywający na obozie w Grodzisku Wielkopolskim tyszanie nie sprostali Jarocie Jarocin.
Kamil Kiereś, który dopiero co świętował z GKS-em Tychy awans do pierwszej ligi, będzie trenował tyski zespół również w następnym sezonie.
- Powiem więcej - a mówię z pokorą i bez megalomani - chcemy GKS-u w Ekstraklasie. To będzie wymagało czasu, ale zapewniam, że zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby na taki wynik uczciwie zapracować - mówi Grzegorz Bednarski, prezes - pierwszoligowego już - GKS-u Tychy.
Trwa zwycięska seria tyskiego zespołu. Tym razem podopieczni trenera Kamila Kieresia zdobyli trzy punkty w Wejherowie.
GKS Tychy zagrał w Pruszkowie dobry mecz, ale słaba skuteczność nie pozwoliła mu zdobyć kompletu punktów.
Kamil Kiereś unikał oceny, czy punkt przywieziony z Rybnika to sukces czy porażka. - Dowiemy się tego na koniec sezonu - podkreślał.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.