Janusz Gęborski wzdycha, że rozwikłanie tajemnicy życia księdza Franciszka Ciszka z Będzina zajęło mu ponad 20 lat życia. - Uwierało. Nie dawało spokoju, a wystarczyła jedna mała kartka... - zawiesza głos po latach poszukiwań.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.