- Może najzwyczajniej w świecie Janowi Pawłowi II brakło siły? Nie wolno całego jego dorobku oceniać tylko przez ten jeden pryzmat - mówi Grażyna Staniszewska.
- Nie ustępujmy, nie marnujmy entuzjazmu ludzi. Budowaliśmy wolną Polskę z wielkim trudem, niektórzy poświęcili temu całe swoje życie. Nie wolno nam tego zaprzepaścić - mówi Grażyna Staniszewska*.
- Ci, co w najgorszym okresie nie robili nic albo prawie nic teraz stawiają się w roli sędziów - mówi Grażyna Staniszewska, była senator, posłanka do Sejmu i Parlamentu Europejskiego, działaczka podziemnej "Solidarności".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.