Piotr Czarnynoga, radny sejmiku województwa śląskiego z listy PiS, dołożył się do renowacji kościelnych organów w Bieruniu. Miejscowy artysta umieścił na instrumencie jego podobiznę.
Pożar w budynku wielorodzinnym przy ul. Homera w Bieruniu wybuchł w czwartek po godz. 20. Ewakuowano 35 osób. Wśród nich są ranne dwie osoby dorosłe i czworo dzieci.
Bieruń od niedawna jest jedyną miejscowością w województwie śląskim, która ma własną katarynkę. Instrument, zrobiony na zamówienie w Warszawie, będzie atrakcją miejskich uroczystości i przypomni czasy, gdy widok kataryniarza nie był na Śląsku niczym niezwykłym.
W Bieruniu na drodze krajowej nr 44 w środę rano doszło do wypadku. Zginęła w nim młoda kobieta. Droga przez pięć godzin była zablokowana.
Inscenizacja z udziałem grupy rekonstrukcyjnej, masówka, bieg uliczny i uroczysta akademia - tak mają wyglądać obchody 35 rocznicy podziemnego strajku w kopalni Piast w Bieruniu. Patronat honorowy nad imprezą objął prezydent Andrzej Duda.
Policja zatrzymała 17 pracowników kopalni Piast w Bieruniu, a także firmy, która ją ochrania. Są podejrzani o kradzież węgla. Prokuratura nie wyklucza rozszerzenia zarzutów o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Jazda na czerwonym świetle, przekroczenie prędkości, niestosowanie się do znaków. 24-letni motocyklista z Lędzin złamał niemal wszystkie istniejące przepisy. Teraz stanie przed sądem
Straż pożarna z Bierunia zgłoszenie odebrała przed godz. 2 w nocy z piątku na sobotę. Kobieta poinformowała ich, że źle się czuje i obawia się, że ona i jej bliscy podtruli się czadem z kominka.
Śląska policja szuka kierowcy forda focusa, który w Bieruniu przejechał kilkaset metrów chodnikiem, omijając w ten sposób korek. - Głupota ludzi jest zatrważająca - grzmi podinspektor Włodzimierz Mogiła ze śląskiej drogówki.
W Piaście wrze. Załoga jest wzburzona tym, że po wypadku 650 metrów pod ziemią ratownicy odmówili pomocy rannym górnikom. - Powiedzieli nam, że mają inne dyspozycje, a poszkodowani są przytomni - mówi jeden z uczestników zajścia. Sprawą zajmie się prokuratura
Budowa nowej linii do produkcji materiałów wybuchowych w bieruńskiej fabryce Nitroergu trwała półtora roku i kosztowała 18 mln zł. Przedstawiciele zakładu podkreślają, że to najnowocześniejsza tego typu instalacja w Europie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)