Kibice polskiego hokeja mogą się wkrótce doczekać rozgrywek z drużynami z Litwy, Łotwy, Ukrainy i Białorusi. - Jeżeli nie otworzymy się na świat, to przepadniemy - podkreśla Robert Walczak, wiceprezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie.
Puchar Polski znowu w Tychach. Stadion Zimowy już po raz piąty będzie areną zmagań czterech najlepszych drużyn w kraju. Rok temu obiekt przy de Gaulle'a był również gospodarzem rozgrywek.
Hokej to w naszym kraju wciąż uśpiony kolos, który ma potencjał, żeby chapnąć dużo większy kawał medialnego tortu i pieniędzy, jakie się za nim kryją. Dziś bowiem na lodzie żywią się tylko okruchami.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.