Od dwóch dni na terenie Śląskiego Wesołego Miasteczka trwa rozbiórka wieży swobodnego spadania. Urządzenie przez kilka lat było nieczynne. W końcu udało się je sprzedać.
Przez ponad półtorej godziny kilkanaście osób było uwięzionych na karuzeli-młocie w wesołym miasteczku w Chorzowie. Na miejsce przyjechała ratownicza grupa wysokościowa straży pożarnej, ale w końcu jednemu z pracowników udało się uruchomić urządzenie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.