Kompania Węglowa ma nową siedmioosobową radę pracowniczą. W jej skład weszli sami liderzy związkowi, niektórzy z uprawnieniami emerytalnymi. Problem w tym, że rada będzie działała tylko przez kilka tygodni, bo pod koniec lipca górnicza spółka przekształci się w nową firmę.
- Każdy górnik musi być pewny, że gdyby coś się z nim stało, to koledzy zrobiliby wszystko do końca. Inaczej robota na dole nie miałaby sensu - Wojciech Jaros opowiada o najdłuższej akcji ratunkowej pod ziemią, w której uczestniczyło 742 ratowników
Katowicki Holding Węglowy o 672 zł zmniejszył rentę wyrównawczą górnikowi, który miał poważny wypadek pod ziemią. Powód? Według spółki teoretycznie nabył on już uprawnienia emerytalne. Problem w tym, że ZUS twierdzi, iż nie ma prawa do takich świadczeń. Mężczyzna pozwał byłego pracodawcę.
W kopalni "Halemba-Wirek" w Rudzie Śląskiej w sobotę podczas remontu zginął pracownik. Spadł z drabiny w trakcie wykonywania prac i zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Pracownicy Jastrzębskiej Spółki Węglowej, którzy w latach 2011-2013 brali lub dawali pieniądze za załatwienie etatu, nie muszą się już bać, że poniosą jakiekolwiek konsekwencje.
O tym, jak zła jest sytuacja całej górniczej branży, najlepiej świadczy rekordowa strata 800 mln zł za pierwsze cztery miesiące. Niestety, wygląda na to, że plan ratowania górniczych spółek prowadzi do wyniszczającej wojny cenowej. Byleby przetrwać.
Zakończył się pierwszy etap rewitalizacji zabytkowego osiedla patronackiego kopalni ?Dębieńsko? w Czerwionce-Leszczynach. To jedne z najpiękniejszych i największych osiedli familoków na Śląsku.
Po czterech miesiącach 2015 roku strata wszystkich spółek węglowych przekroczyła 800 mln zł. I to przy zmniejszającym się zatrudnieniu (spadło już poniżej 100 tys. osób).
Spółka Restrukturyzacji Kopalń podpisała umowy w sprawie przyznania dotacji budżetowej. Oznacza to, że w najbliższych dniach pierwsze uprawnione osoby będą mogły korzystać z urlopów górniczych i jednorazowych odpraw pieniężnych.
- Dla kopalni i dla mnie to jest smutny moment - powtarzał w piątek Krzysztof Kurak, prezes kopalni Kazimierz-Juliusz, z której wyjechała na powierzchnię ostatnia symboliczna tona węgla. W niedzielę prezes zostanie likwidatorem.
Trwają poszukiwania dwóch górników, którzy nie wyjechali na powierzchnię po wstrząsie w kopalni Wujek-Śląsk. Do rejonu ściany, gdzie mogą się znajdować, zostało jeszcze 130 metrów.
Do śmiertelnego wypadku doszło w piątek w kopalni Ziemowit w Lędzinach. W czasie prac pod ziemią zginął młody mężczyzna.
Kandydat na prezydenta Andrzej Duda przekonuje, że kopalnie przynoszą do budżetu 7 mld zł, czyli więcej cały niż sektor bankowy. To niewiedza albo świadoma manipulacja. Jest dokładnie odwrotnie.
Głośnik wraz z mikrofonem został opuszczony przez ponadkilometrowy otwór ratunkowy tydzień temu. Ratownicy chcieli ustalić, czy dwaj zaginieni górnicy z kopalni Wujek-Śląsk żyją i gdzie się znajdują. Niestety nie było żadnego sygnału.
Pierwszy kwartał Kompania Węglowa zamknęła nieznacznie większym zyskiem, niż zakładał plan. Do tego, żeby górniczy gigant wyszedł na prostą trzeba jednak ogromnej kwoty 2 mld zł.
Kolejne złe wiadomości z kopalni Wujek-Śląsk, gdzie od 19 dni trwają poszukiwania dwóch zaginionych górników. Prowadzone próby nawiązania komunikacji głosowej nie dały do tej pory rezultatu. Na dodatek analiza powietrza wykazała, że jego skład jest niekorzystny dla przebywania ludzi.
W ostatnim dwudziestoleciu już dwa razy przy okazji restrukturyzacji węglowych spółek część szkód górniczych została umorzona. Mieszkańcy niektórych miejscowości boją się powtórki.
W poniedziałek zarządy Kompanii Węglowej oraz Spółki Restrukturyzacji Kopalń podpisały umowę nieodpłatnego zbycia do SRK kopalni Brzeszcze.
Trwa akcja ratunkowa w kopalni Wujek-Śląsk. Ratownicy próbują dotrzeć do dwóch uwięzionych pod ziemią górników, z którymi nie ma kontaktu od tygodnia.
Przed wyborami parlamentarnymi nie ma co liczyć na nowy program dla górnictwa
Dotarcie do dwóch zaginionych górników z kopalni Wujek - Ruch Śląsk w Rudzie Śląskiej może zająć nawet kilkanaście dni. Dlatego ratownicy zamierzają wykonać odwiert z powierzchni o 30-centymetrowej średnicy. Dzięki temu możliwe byłoby spuszczenie na dół kamery, doprowadzenie powietrza oraz podanie wody i żywności. Miejsce do zrobienia tego odwiertu musi być wybrane bardzo precyzyjnie.
W poniedziałek rada nadzorcza powołała na stanowisko prezesa JSW Edwarda Szlęka. Nowy prezes obejmie stanowisko 27 kwietnia.
Do silnego wstrząsu doszło w sobotę krótko po północy. Dwaj górnicy są uwięzieni na głębokości 1050 metrów pod ziemią. Trwa akcja ratownicza w Ruchu Śląsk kopalni Wujek.
Jastrzębska Spółka Węglowa przeprowadzi wewnętrzne dochodzenie w sprawie przyjmowania górników do pracy. Pod lupę wzięte zostaną osoby przyjęte w latach 2011-2013. Powód? Część z nich za etat dawała łapówki. Wcześniej prokuratura umorzyła sprawę, bo JSW nie dysponuje publicznymi środkami.
Zawiadomienie w sprawie domniemanej niegospodarności złożyła w lutym śląsko-dąbrowska ?Solidarność?. Sprawą zajęła się Prokuratura Apelacyjna w Katowicach.
Dyrekcja kopalni Mysłowice-Wesoła zataiła przed urzędem górniczym, że pod ziemią wybuchł pożar. Zamiast wycofać załogę, prowadzono tam tylko działania profilaktyczne. Zginęło pięciu górników, a 25 zostało ciężko rannych.
W najtrudniejszej sytuacji znalazło się Jastrzębie-Zdrój, które musi oddać Jastrzębskiej Spółce Węglowej w sumie aż 85 mln zł podatków od wyrobisk górniczych. To jedna czwarta rocznego budżetu gminy, nic więc dziwnego, że miasto musiało się ratować emisją obligacji. Miasto musi też ciąć wydatki na inwestycje.
Bezterminowy strajk w kopalniach JSW trwa od środy 28 stycznia. Wcześniej zarząd spółki ogłosił plan oszczędnościowy, przekonując, że jest on konieczny, aby trwale poprawić kondycję firmy. Związkowcy postawili postulat m.in. wycofania decyzji zarządu o wypowiedzeniu trzech obowiązujących w spółce porozumień zbiorowych. Jako kluczowe wskazywali jednak żądanie odwołania prezesa JSW Jarosława Zagórowskiego.
Cztery kopalnie Kompanii Węglowej - Sośnica-Makoszowy, Bobrek-Centrum, Pokój i Brzeszcze - mają zostać zlikwidowane. Górnicy się na to nie zgadzają. Do protestów dołączają się górnicy z innych kopalń, kolejarze, pielęgniarki, mieszkańcy...
Na przetarg zostały wystawione tereny dawnej kopalni Kleofas. Podzielone na sześć działek, można razem kupić za ponad 10 mln zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.