Na dworcu kolejowym w Katowicach stale przybywa uchodźców z Ukrainy. Wielu nie ma nawet gdzie usiąść, ponieważ gospodarze dworca zdemontowali część siedzisk. I wciąż ich nie zamontowano na nowo.
W Katowicach rozpoczęła się zbiórka artykułów szkolnych dla dzieci z Ukrainy. - Mogą chodzić do katowickich szkół lub brać udział w zajęciach integracyjnych organizowanych w szkolnych świetlicach - podkreśla prezydent Marcin Krupa.
Gdy wracamy już do Bielska-Białej, do medyków dzwoni ich przyjaciel Sasza i dziękuje za to, że zabrali do Polski jego mamą i babcię. On został ratować ludzi i bronić Ukrainy.
Do Rybnika i Jastrzębia-Zdroju dotarły zwierzęta z Ukrainy. Społecznicy apelują: chcesz im pomóc, adoptuj polskie zwierzę, które czeka na swój dom. Dzięki temu będzie więcej miejsc dla czworonogów ze Wschodu.
W szkołach i przedszkolach województwa śląskiego uczyło się dotąd około 3,6 tys. dzieci z Ukrainy. W ostatnich dniach ich liczba gwałtownie rośnie. Nauczyciele martwią się, jak pomóc im w adaptacji do nowej rzeczywistości. Zwłaszcza że to dzieci z wojenną traumą.
Mieszkający w Rudzie Śląskiej Iryna i Przemek przed kilkoma dniami pojechali po córkę Wiktorię, która przebywała na terenie objętej wojną Ukrainy. W drodze powrotnej mieli wypadek. Rodzina zorganizowała zbiórkę na ich leczenie i rehabilitację.
We Lwowie trwa zbiórka materiałów, które pomogą zabezpieczyć ukraińskie dzieła sztuki. Na apel odpowiedziało już Muzeum Historii Katowic, które zbiera środki do konserwacji czy specjalne taśmy do pakowania obrazów.
W niedzielę (6 marca) w Katowicach prawie 200 Ukraińców protestowało, domagając się od NATO zamknięcia nieba nad Ukrainą. - Bez tego nie obronimy się przed Rosją i przegramy wojnę - mówili.
Grupa Kęty, która ma zakłady także na Ukrainie, poinformowała o śmierci jednego ze swoich pracowników. Spółka ze względu na bezpieczeństwo pracowników wstrzymała produkcję, ale Rosjanie ostrzeliwują także dzielnice mieszkalne
- Udostępniam moim znajomym z Rosji filmy, które mają udowodnić, że na Ukrainie trwa wojna i ginie wiele osób. Niektórych trudno przekonać. Moja ciocia odpisała: "Jesteś młoda i głupia, to kłamstwo" - mówi Rosjanka Diana Khismatullina, która od 2017 roku wraz z mężem Emilem mieszkają na Śląsku.
Kibic Ruchu Chorzów wraz z sympatykiem Wisły Kraków i jakiegoś mniejszego klubu zaczepił katowickich policjantów ochraniających dworzec w Przemyślu. - Chcemy pomagać uchodźcom - zadeklarowali. I całą noc rozładowywali tira z darami.
W niedzielę (6 marca) zmieniono miejsce punktu recepcyjnego dla uciekających przed wojną Ukraińców. Od rana działa w Instytucji Kultury Katowice Miasto Ogrodów przy pl. Sejmu Śląskiego. - Jest czynny całą dobę - podkreśla rzeczniczka prasowa wojewody śląskiego.
"Półki dobra" to punkt przypominający sklep, ale różnica jest zasadnicza. Za żywność, odzież, środki czystości uchodźcy z Ukrainy nic nie płacą. To dary zebrane przez mieszkańców Rybnika.
W ciągu minionych dwóch tygodni ujawniła się prawdziwa natura Polaków, ich cichy i praktyczny heroizm, który po 24 lutego nabrał jeszcze większej energii. I zmusił mnie do zadania sobie pytania, czy dobrze znałem kraj, który obecnie nazywam domem.
Over the past two weeks, the true essence of the Polish people came to the fore, a quiet, practical heroism that moved smoothly through the gears from February 24th and left me wondering how well I knew the country I now call home.
Na placu Chrobrego w Bielsku-Białej w sobotni wieczór odbyła się międzyreligijna modlitwa o pokój w Ukrainie.
Iryna, żona poległego Maksyma Rydzanycza (ps. Adam), jednego z bohaterów Ukrainy, wydostała się z rodziną z okolic Kijowa i jest już w Bielsku-Białej. Zamieszkała u Grażyny Staniszewskiej.
1400 uchodźców z Ukrainy dotarło w sobotę rano do Euroterminalu w Sławkowie. Większość z nich to dzieci. Na peron wychodzili potwornie przemęczeni, zdezorientowani, zapłakani.
Do działającej w Katowicach Fundacji For Animals trafiły koty, które udało się wywieźć z ogarniętej wojną Ukrainy. Wolontariusze proszą o pomoc. Szukają dla zwierząt nowych domów.
W czasie wojny na Ukrainie w akcję pomocy mieszkańcom zaatakowanego kraju włączyły się również polskie firmy. Specjalnym pokazem dronów dziękowały Polakom za solidarność z Ukraińcami.
7-letni Jura, który ze swoją rodziną dotarł z Kijowa do Katowic, nie uśmiechnął się od początku trwania wojny. Z myślą o takich dzieciach Katowice Miasto Ogrodów przygotowały zajęcia muzyczno-plastyczne, które po raz pierwszy odbyły się w piątek.
Ośrodek sióstr boromeuszek w Zabrzu został ponownie otwarty. Miejsce z ponurą historią służy dobrej sprawie, bo zamieszkało w nim 50 osób, w tym dzieci, które uciekły z ogarniętej wojną Ukrainy.
Na gliwickim Rynku w czwartkowy wieczór odbyła się kolejna demonstracja przeciw rosyjskiej napaści na Ukrainę. - Jestem tu, bo wierzę w siłę protestów. Może niekoniecznie zatrzymają czołgi czy rakiety, ale mają moc drążącej skałę kropli - mówił jeden z protestujących.
W Uniwersytecie Śląskim, największej uczelni w województwie śląskim, studiuje około 400 Ukraińców, a wielu z nich zostawiło w ojczyźnie najbliższych. Uczelniana społeczność zjednoczyła się, by wesprzeć ofiary wojny.
W stronę granicy wyruszają samochody z pomocą. Sprawdź, czego w tej chwili potrzebują walczący Ukraińcy i w jaki sposób możesz pomóc.
- Jest możliwość nałożenia embarga na rosyjski węgiel. Można się powołać na to, że Rosja jest agresorem i prowadzi wojnę z sąsiadującą z naszymi granicami Ukrainą - uważa Karolina Baca-Pogorzelska, dziennikarka Outriders.
Matka z trójką dzieci uciekała z Ukrainy do Hiszpanii. W Bytomiu zepsuł się jej samochód, ale z pomocą przyszli policjanci. Aspirant Magdalena Pałka zabrała rodzinę do domu, błyskawicznie zorganizowała zbiórkę i kupiła bilety na przelot.
Rosjanie nie pojeżdżą w zawodach żużlowych w Polsce. To nieoficjalna informacja, a ostateczne decyzje mają zapaść wkrótce.
Po agresji Rosji na Ukrainę coraz więcej sportowców z rosyjskimi paszportami zabiera głos. Swoje zdanie wyraził też Sergiej Łogaczow, żużlowiec ROW-u Rybnik. NIe jest wykluczone, że w tym sezonie nie wystąpi w zespole.
Pociągiem Kolei Śląskich w czwartek do Katowic dotarła grupa 150 Ukraińców - kobiet, dzieci i starszych osób. Na peronie wysiedli zmęczeni, zapłakani, zdezorientowani. - Plany na przyszłość? Tylko takie, żeby przeżyć - mówili dziennikarzom.
- Żaden hodowca nie zostawi drugiego bez pomocy. Nie wiem, jaka jest skala tego zjawiska, ale jestem pewna, że tysiące zwierząt z Ukrainy znajdzie schronienie w Polsce - mówi Edyta Górka, hodowca psów rasy cocker spaniel z Sosnowca.
Do Ustronia dotarła duża grupa uchodźców z okręgów kijowskiego i donieckiego, to wychowankowie domów dziecka z opiekunkami i rodziny zastępcze. Są wśród nich dzieci z niepełnosprawnościami, poruszające się na wózkach inwalidzkich.
Pomagajmy mądrze! Sprawdzajmy dokładnie, co jest potrzebne, i nie przynośmy żadnych używanych ubrań - apelują organizatorzy zbiórek na rzecz Ukraińców. - 5 proc. przekazanych ubrań nadaje się do użytku. Z resztą jest tylko kłopot - słyszymy w Katowicach.
Uciekający z ogarniętej wojną Ukrainy Uzbecy próbowali siłą zdobyć miejsca w samolocie na lotnisku w Pyrzowicach. Musiała interweniować policja.
W wielu punktach paszportowych tworzą się kolejki. - Pani, tutaj jest tak od tygodnia - usłyszała kobieta w kolejce w Tychach. Urzędnicy zauważyli też, że matki zaczęły wymeldowywać dorosłych synów.
- Jesteśmy gotowi wprowadzić embargo na węgiel z Rosji w każdej chwili. Potrzebuję tylko jednego słowa ze strony Komisji Europejskiej, że Polska nie zostanie za to w żaden sposób ukarana - zapewnił w środę premier Mateusz Morawiecki.
Wielu Polaków pomaga osobom uciekającym przed trwającą na Ukrainie wojną. Niestety, zdarzają się i tacy, którzy nie mają najlepszych intencji.
Szef śląskiej policji wysłał na granicę z Ukrainą 200 policjantów z oddziału prewencji w Katowicach. Nie tylko pilnują tam porządku, ale pomagają ukraińskim uchodźcom uciekającym przed wojną.
- Pomoc musi być przemyślana i ukierunkowana. Mamy listę działań i potrzebnych rzeczy. Należy działać w sposób przemyślany - mówią działacze Śląskiego Sztabu Kryzysowego, któremu udzieliliśmy gościny w katowickiej redakcji "Gazety Wyborczej".
Zaapelowałem, żeby Unia Europejska nałożyła embargo na rosyjski węgiel - poinformował premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu w Brukseli z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.