Dzieło Ryszarda Winiarskiego stało się jedną z głównych osi tworzenia kolekcji sztuki Muzeum Śląskiego, dla którego równie ważne są zarówno tradycja, nowoczesność, jak i eksperyment.

„Galeria sztuki polskiej po 1945 roku” Muzeum Śląskiego w Katowicach stanowi jedną z niewielu w Polsce ekspozycji ukazujących główne kierunki artystyczne obecne w sztuce polskiej po II wojnie światowej. W jej skład wchodzi m.in. przestrzeń zatytułowana „Sztuka analizy i syntezy”, czyli twórczość, w której kryterium doboru stanowią idee, inspirowane regułami matematycznymi bądź prawami natury, w połączeniu z przestrzenią, światłem czy ruchem. W galerii znajdują się m.in. prace Jana Berdyszaka, Henryka Stażewskiego, Janusza Orbitowskiego czy Jerzego Rosołowicza. Jest tam także dzieło Ryszarda Winiarskiego „Przypadek w grze dla dwóch” z 1984 roku. Pozyskano je do zbiorów w 1985 roku, na początku działalności restytuowanego Muzeum Śląskiego w Katowicach. Dzieło stało się jedną z głównych osi tworzenia kolekcji sztuki naszej instytucji, dla której równie ważne są zarówno tradycja, nowoczesność, jak i eksperyment.

Jedynka i zero

Ryszard Winiarski to dzisiaj jedna z ikonicznych postaci sztuki konceptualnej XX wieku. Kiedy obraz był kupowany do zbiorów Muzeum Śląskiego, artysta był cenionym wykładowcą warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, gdzie od 1981 roku prowadził Pracownię Malarstwa w Architekturze i Urbanistyce. Droga artysty do sztuki była bardzo ciekawa. Jego pierwotnymi zainteresowaniami były nauki ścisłe – automatyka i informatyka. Winiarski studiował mechanikę precyzyjną w latach 1953–1959 na Politechnice Warszawskiej, jednak w 1960 roku podjął studia w zakresie malarstwa w pracowni Aleksandra Kobzdeja na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, które ukończył w 1966 roku. Jednym z wykładowców Akademii był wówczas Mieczysław Porębski. Seminarium tego historyka sztuki poświęcone kulturze wizualnej oraz związkom nauki i sztuki stało się jednym z impulsów do pracy dyplomowej Winiarskiego pt. „Zdarzenie, informacja, obraz”, w której odwoływał się do matematyki, rachunku prawdopodobieństwa i stosowanych w nim pojęć. Plastyczną ilustracją były nie obrazy, lecz „obszary” czy też, jak nazywał swe pierwsze dzieła, „Próby wizualnej prezentacji rozkładów statystycznych”.

Świat matematyki, liczb i operacji matematycznych stał się dla artysty przedmiotem obrazowania według ścisłych reguł: obraz stał się grą.

Jako podstawowy element kompozycji pojawia się kwadrat o boku długości centymetra. Jedynka obrazowana jest przez kolor czarny, a zero – biały. Dalszą konsekwencją wyboru kwadratu jako elementu kompozycyjnego był kwadratowy kształt dzieł Winiarskiego. Sposób wypełnienia obranego przez siebie modułu artysta pozostawił przypadkowi, którym rządził rzut monetą bądź kostką do gry. Kolor biały lub czarny został przypisany stronom rzucanej monety, liczbom parzystym i nieparzystym kości, a nawet wynikom giełdy w Londynie itp., czyli różnym wartościom ścisłym. Impuls, nastrój, spontaniczność – to, co uznajemy za wyznaczniki pracy artysty – ustąpiły więc miejsca kalkulacjom matematycznym.

Intensyfikacja barw w kolejnych polach

Dzieło pozyskane i prezentowane przez nasze muzeum z powodu odmiennej kolorystyki – dodanie błękitu do czerni – jest wyjątkowe, ponieważ autor, jak sam zresztą mówił, decydował się na to bardzo rzadko. Te zasady i wierność im stały się źródłem sukcesu zarówno w wymiarze akademickim (był m.in. dwukrotnie prorektorem warszawskiej Akademii, został uhonorowany nagrodą Jana Cybisa), jak i na rynku kolekcjonerskim, gdyż dzisiaj, 12 lat po śmierci autora, jego dzieła są jednymi z najbardziej poszukiwanych i cenionych przez znawców sztuki współczesnej. Są tak silnie naznaczone indywidualnością twórcy, że rozpoznawalne są pod każdą szerokością geograficzną.

GRZEGORZ CELEJEWSKI

„Przypadek w grze dla dwóch” Ryszarda Winiarskiego jest więc przykładem sztuki konceptualnej, czyli eksponującej proces twórczy. Dzieło ilustruje wielowątkowy nurt sztuki najnowszej, rozwijający się nie tylko w aspekcie negacji klasycznej definicji dzieła sztuki (np. pojęcia artyzmu), ale i kontestacji sztuki oficjalnej czy schematów narzucanych przez państwo. Dzieło należy do cyklu „Gier” tworzonych w latach 1976–1984. Winiarski zaangażował w jego kreowanie publiczność. „Przypadek w grze” to plastyczny obraz aktywności dwóch graczy realizujących zasady wyznaczone przez artystę. Jedną z nich było przejście do kolejnych pól, co skutkowało zwielokrotnieniem liczby rzutów kostką obu graczy. Rezultatem tego była natomiast intensyfikacja barw w kolejnych polach.

Kwadrat o o boku 50 cm artysta pokrył siatką modularną, wyróżniając 36 mniejszych kwadratowych modułów, których wewnętrzne pola zostały wypełnione miniaturowymi kwadratami. 1296 pól wypełnił kolorami czarnym i niebieskim, przypisanym dwóm uczestnikom gry.

Gra rozpoczynała się w lewym górnym rogu kompozycji od zapisu pojedynczego rzutu. Uczestnicy wykonywali dwukrotne rzuty kostką, wyznaczając tym samym współrzędne położenia w danym kwadracie, co odzwierciedla zabarwienie poszczególnych pól.

Ryszard Winiarski był artystą, który swą twórczością rozwinął koncepcje teoretyczne i estetyczne sztuki jako dzieła otwartego stosowane m.in. w literaturze przez Umberta Eco jako opera aperta czy w muzyce definiowane jako aleatoryzm przypadkowość w praktyce kompozytorskiej i wykonawczej – co obrazują dzieła Pierre’a Bouleza czy Witolda Lutosławskiego. To jeden z wymiarów sztuki nowoczesnej, gdzie odbiorcy pozostawiono pole do interpretacji. To także wymiar naszej ekspozycji w „Galerii sztuki polskiej po 1945 roku”, do której zwiedzenia serdecznie zapraszamy, aby widz za każdym razem odczuł i odkrył coś nowego.

Ryszard Winiarski, „Przypadek w grze dla dwóch”, 1984, akryl/deska

Marcin Ręczmin poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem