Christmas Garden Chorzów od miesiąca zaprasza po zmroku do Śląskiego Ogrodu Zoologicznego. 2-kilometrowa ścieżka oferuje ponad 20 świetlnych instalacji.
- Przy targowisku w Ligocie stoi dostawczak z karpiami. Mężczyzna tnie głowy rybom, aż chrupie. Wcześniej ich nie ogłusza. Wszystko we krwi - powiedział nam jeden z przechodniów. Pojechaliśmy na miejsce.
Woda z zalanego rurociągu zalała w środowe popołudnie kilkanaście posesji na terenie Goczałkowic. Na miejscu pracowało 27 jednostek straży pożarnej.
W ten weekend katowicki Nikiszowiec promienieje świetlnymi iluminacjami i wypełnia go zapach grzanego wina. Oznacza to, że w dzielnicy już po raz 15. odbywa się Jarmark Bożonarodzeniowy. Potrwa do niedzieli (11 grudnia) do godziny 20.
Parada wystartowała o godz. 18. spod kościoła Mariackiego. Kilkadziesiąt osób wzięło udział w przemarszu. Ubrani w stroje mikołaja lub mikołajkowe czapki przeszli na rynek, gdzie odbywa się Jarmark Bożonarodzeniowy. Towarzyszyli im szczudlarze i...
W Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach na niedzielę i poniedziałek zaplanowano Śląski Festiwal Nauki.
Tam, gdzie niegdyś w Zabrzu wydobywano węgiel, urządzono trasę turystyczną. *materiał został zrealizowany podczas CARBON Silesia Festival w czerwcu 2022r. dzięki uprzejmości Sztolni Królowa Luiza w Zabrzu
W kopalni pracuję od 87 roku, czyli ponad 30 lat. Trafiłem tu, na "Wujka", zaraz po wojsku. Aktualnie jestem pracownikiem zakładu przeróbki mechanicznej węgla.
Urodziłem się z tamtej strony kopalni. Dziadziuś mnie wystawił do okna i powiedział: "Wnusiu, ta kopalnia ci życie uratuje".
Przeszedłem wszystkie stanowiska - od sztygara zmianowego, kierownika oddziału, nadsztygara, aż zostałem głównym inżynierem górniczym. Zawiadowałem całym "dołem".
Na dole pracuję od 16 lat. Co się zmieniło? Na pewno jest coraz mniej pracowników. I fizycznych, i dozoru, a obowiązków coraz więcej.
Dlaczego kopalnia? Nie żadna rodzinna tradycja. Skończyłem szkołę, było takie zamierzenie, że 25 lat pracy na dole i emerytura. Człowiekowi to imponowało, że w takim młodym wieku, po czterdziestce można będzie odpocząć.
W porównaniu z tym, co było wcześniej, jest coraz większy nacisk na bezpieczeństwo i automatyzacja jest coraz większa. Wszyscy służymy, jak jedna, wielka rodzina.
Kiedyś było inaczej. Przede wszystkim było mnóstwo ludzi do pracy, było ciężej, ale czasami było aż 18 kobiet na jednej zmianie. Teraz jest nas bardzo mało. Wykruszamy się
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.