Na szczycie klimatycznym COP26, który zorganizowano w Glasgow, Polska została "uhonorowana" antynagrodą Skamielina Dnia (Fossil of The Day).
Podczas szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow Polska podpisała globalną deklarację o odejściu od węgla na rzecz czystych źródeł energii. - To znacząca zmiana w narracji i strategii rządu PiS, ale teraz potrzeba konkretnych działań. Bez nich deklaracja nic nie znaczy - podkreślają eksperci.
Coraz więcej wskazuje na to, że w śląskich kopalniach powtórzy się scenariusz z zeszłego roku i obchody barbórkowe będą skromniejsze niż zwykle. Powodem jest czwarta fala pandemii koronawirusa.
Polska Grupa Górnicza do 2 listopada przyjmuje wnioski pracowników zainteresowanych urlopami przedemerytalnymi lub odprawami. Ze śląskich kopalń może odejść kilka tysięcy osób.
W sobotę przed godz. 9 mieszkańcy Katowic odczuli wstrząs. Zgłaszają, że był on odczuwalny niemal we wszystkich dzielnicach miasta.
Sezon grzewczy tuż-tuż i rośnie zainteresowanie węglem z kopalni Polskiej Grupy Górniczej. Kolejny raz PGG wprowadziła limit dzienny na zakup. - Kolejki przed kopalniami się wydłużają - alarmują klienci.
Po latach składanych obietnic władze Mysłowic przejęły połowę pokopalnianego terenu w centrum miasta. Zgodnie z zapowiedziami będą ściągane tam firmy związane z produkcją. Pomysł krytykują opozycyjni radni.
Na parkingu przed kopalnią Chwałowice w Rybniku stoi kilkadziesiąt samochodów. Wszystkie po ekogroszek. - Tak jest codziennie. Klienci czekają cztery dni na opał. Dużo tutaj jest do poprawy - alarmują kierowcy. Polska Grupa Górnicza zapewnia, że sytuacja ulegnie poprawie.
Słynny Łysek z pokładu Idy, koń z opowiadania Gustawa Morcinka, został bohaterem muralu na budynku przy ul. Gliwickiej 130c w Katowicach-Załężu.
Komisja Europejska przygotowała wytyczne w sprawie przyznawania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Są w nim złe i dobre wiadomości dla Katowic, Chorzowa, Mysłowic, Rudy Śląskiej, Świętochłowic i Siemianowic Śląskich.
W 1896 r. w kopalni Kleofas doszło do największej katastrofy górniczej w historii Katowic. Na pobliskim cmentarzu wybudowano pomnik upamiętniający jej 104 ofiary. Dziś gołym okiem widać, że wymaga on renowacji. Gdy w urzędzie miasta zapytaliśmy, dlaczego nikt nie pamięta o tym miejscu, usłyszeliśmy, że "na remont nie zgodził się proboszcz".
Polska Grupa Górnicza znów potrzebuje finansowej pomocy rządu. "Business Insider" podał, że spółka ma pieniądze tylko do końca 2021 roku.
W centrum Tarnowskich Gór pojawiły się zapadliska. Zbadali je eksperci Głównego Instytutu Górnictwa. "Prawdopodobieństwo wystąpienia następnych zapadlisk, a także reaktywacji istniejących jest bardzo duże" - alarmują.
Władze Jastrzębskiej Spółki Węglowej zgodziły się na kolejne w tym roku podwyżki dla pracowników. Realizacja porozumienia ze związkami zawodowymi będzie kosztowała spółkę 139,3 mln zł.
Związkowcy z dwóch kopalń należących do Polskiej Grupy Górniczej - KWK Mysłowice-Wesoła i KWK Sośnica - alarmują, że w ich zakładach brakuje rąk do pracy. - W ostatnim czasie coraz częściej dochodzi do przerw produkcyjnych - podkreślają.
Waży się los miliardów złotych, które powinny trafić z Unii Europejskiego do miast Górnego Śląska. Wszystko zależy od tego, czy w Mysłowicach powstanie kopalnia. - Rząd zaczyna rozumieć, że jeśli ją zbuduje, pieniędzy nie zobaczy - mówi nam osoba z unijnej administracji.
- Tomasz Cudny został prezesem zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej X kadencji. Stanowisko obejmie z dniem 28 sierpnia 2021 roku - poinformowała w piątek JSW.
- Horrendalnie wysokie wynagrodzenia, do tego niewyobrażalne odprawy za kompletny brak umiejętności i nicnierobienie - w taki sposób związkowcy JSW charakteryzują współpracowników odwołanej prezes Barbary Piontek. I domagają się ich zwolnienia.
Związek Zawodowy "Kadra" z KWK Pniówek w Pawłowicach imprezę barbórkową zorganizuje w tym roku już we wrześniu. Górnicy boją się, że w listopadzie lub grudniu z powodu obostrzeń związanych z COVID-19 świętowanie nie będzie już możliwe.
Wiosną 2020 roku kopalnie były jednymi z największych ognisk koronawirusa w Polsce. Czy w trakcie zapowiadanej czwartej fali pandemii to się powtórzy? - Górnicy są dość zdyscyplinowani, jeśli chodzi o szczepienia przeciw COVID-19 - uspokajają eksperci.
Z zorganizowanych przez władze Mysłowic konsultacji wynika, że większości podoba się pomysł zbudowania nowej w kopalni w tym mieście. Do osób, które uważają, że doszło do fałszerstw, należy poseł Wojciech Król.
- Myślenie o Rybniku jako o mieście górniczym ma potwierdzenie w faktach, choć oczywiście nie mówi o nas całej prawdy. Wciąż zachodzą tu zmiany - mówi Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.
We wtorek w kopalni Wujek-Staszic w Katowic zginął 66-letni górnik. Wszystko wskazuje na to, że po wykonaniu robót strzałowych doszło do nieszczęśliwego wypadku.
W kopalni Chwałowice w Rybniku miało dojść do napaści seksualnej. Jeden z górników miał drugiego uderzać penisem po twarzy. Prokuratura jednak nie potwierdziła seksualnego podłoża napaści. Śledztwo zostało umorzone. Ofiara i sprawca pogodzili się i wyjaśnili nieporozumienia.
Rada nadzorcza Jastrzębskiej Spółki Węglowej odwołała w piątek ze stanowiska prezes Barbarę Piontek. Zajmowała je zaledwie cztery miesiące. Naraziła się "Solidarności".
Spółka Restrukturyzacji Kopalń rozpoczęła zasypywanie szybu nr 1 w kopalni Krupiński w Suszcu. - Państwo polskie unicestwia projekt, który stworzyłby 1000 miejsc pracy w samej kopalni oraz około 5000 miejsc pracy w jej otoczeniu - podkreślają przedstawiciele spółki Silesian Coal, zainteresowanej przejęciem złóż likwidowanej kopalni.
Niemal 900 mieszkańców Mysłowic podpisało petycję do władz miasta przeciwko pomysłowi budowy nowej kopalni. Prezydent Mysłowic najpierw jej chciał, teraz się wycofuje. Stawką jest przyszłość kilku miast.
W Zabrzu otwarto w piątek strefę Carnall, czyli kolejną atrakcję dla turystów, należącą do kompleksu Sztolnia Królowa Luiza. W ten sposób zakończono prowadzoną od kilku lat modernizację dwóch pogórniczych obiektów.
- Węgiel nam się kończy, trzeba więc pomyśleć o nowych wyzwaniach dla Śląska - mówili w piątek w Bytomiu politycy i samorządowcy. W byłej cechowni kopalni Rozbark odbywa się wyjazdowe posiedzenie senackiej Komisji Nadzwyczajnej do spraw Klimatu.
Kilkaset osób demonstrowało w czwartek pod biurami JSW, a także posłów Prawa i Sprawiedliwości Mateusza Morawieckiego i Izabeli Kloc. Akcję zorganizowała "Solidarność", która ma pretensje m.in. o to, że kontrolowane przez rząd spółki energetyczne nie kupują węgla z polskich kopalń.
Pracownicy JSW mają od lipca dostać podwyżkę o 3,4 proc. Związkowcy domagają się jednak więcej, a popiera ich wbrew decyzji pozostałych członków zarządu Artur Wojtków, wiceprezes JSW.
W nieczynnej kopalni Ignacy w Rybniku udało się uruchomić ponadstuletnią parową maszynę wyciągową. - Mało kto wierzył, że się uda, bo przez 13 lat stała nieczynna. A część elementów ukradli złomiarze - mówi Alojzy Szwachuła, były pracownik kopalni i prezes stowarzyszenia walczącego o jej ratowanie.
Samorządowcy i politycy apelują do premiera Mateusza Morawieckiego, by rząd nie godził się na budowę nowych kopalń na Górnym Śląsku. Stawką są unijne pieniądze dla miast regionu.
Australijska firma górnicza Prairie Mining Limited złożyła pozew przeciwko Polsce. Firma twierdzi, że polski rząd blokuje rozwój należącej do niej kopalni Dębieńsko w Czerwionce-Leszczynach i żąda gigantycznego odszkodowania.
Kilka tysięcy związkowców z branży górniczej i energetycznej przeszło w środowe popołudnie ulicami Warszawy. Chcieli zwrócić uwagę na złą - ich zdaniem - sytuację w spółkach energetycznych i brak dialogu z rządem.
Władze Jastrzębskiej Spółki Węglowej zapowiedziały, że od lipca pracownicy spółki otrzymają podwyżki w wysokości 3,4 proc. Związkowcy odrzucili ten pomysł, domagają się niemal dwukrotnie większego wzrostu wynagrodzeń i rekompensat za brak podwyżek od 2019 roku.
Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic, najpierw zgodził się na budowę nowej kopalni w Mysłowicach, a teraz gwałtownie odżegnuje się od tego planu. Stawką są unijne pieniądze dla kilku miast regionu.
- Co z tego, że mamy zapisane daty wygaszania kopalń, jeśli spółki energetyczne nagle przestawią się na inne paliwo i nie będzie komu tego węgla spalać - pyta Bogusław Hutek, szef górniczej "Solidarności".
- Nasze flagi też mogą się pojawić w Brukseli - grozi Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej "Solidarności", pytany o skrócenie terminu zamykania kopalń.
Pierwsi pracownicy Polskiej Grupy Górniczej, ich małżonkowie i dzieci powyżej 16. roku życia przyjęli we wtorek pierwszą dawkę szczepionki Pfizer w ramach akcji szczepień ochronnych organizowanych w kopalniach spółki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.