Michał Pierończyk wygrał w niedzielę, 25 września wybory prezydenckie w Rudzie Śląskiej.
Krzysztof Mejer i Michał Pierończyk rywalizowali w niedzielę, 25 września o głosy mieszkańców Rudy Śląskiej. Wybory prezydenckie przebiegły spokojnie, frekwencja była niska.
Mieszkańcy Rudy Śląskiej głosują w drugiej turze wyborów prezydenckich. Lokale wyborcze otwarto o godz. 7. Policjanci odnotowali jeden incydent.
Kampania wyborcza w Rudzie Śląskiej była ciekawsza, niż się z pozoru wydaje. Najważniejsze w niej były bowiem nie relacje między kandydatami, ale między partiami. Interesujące będą też losy zwycięzcy i dwóch największych przegranych.
W ostatnich godzinach kampanii przed drugą turą wyborów prezydenckich w Rudzie Śląskiej obaj kandydaci nie próżnują. Michał Pierończyk obiecał przeznaczenie 3,5 mln na rudzkie kluby sportowe, Krzysztof Mejer przyznał, że chce przeznaczyć 100 tys. zł na dofinansowanie zakupów rowerów elektrycznych przez rudzian.
Dobra wiadomość dla przeciwników betonozy: obojętnie, kto wygra wybory prezydenckie w Rudzie Śląskiej, będzie z nią walczył. Sprawdzamy programy oraz obietnice Michała Pierończyka i Krzysztofa Mejera punkt po punkcie.
- Jestem gotów rozmawiać i współpracować z ludźmi o różnych poglądach. Celem nadrzędnym jest prowadzenie Rudy Śląskiej w tych trudnych czasach. Zapewniam, że będę miał przy sobie zespół, który z tymi wyzwaniami sobie poradzi - mówi Michał Pierończyk, kandydat na prezydenta Rudy Śląskiej.
Uwaga kierowcy. Na A4 w Rudzie Śląskiej są poważne utrudnienia, zaczynają się przed zjazdem Batory.
- Jestem osobą, która udowodniła, że może pracować z osobami z różnych środowisk, ale z pewnością nie odda miasta żadnej partii politycznej. Tymczasem mój kontrkandydat ustawił za swoimi plecami ludzi, którzy przez 12 lat zwalczali Grażynę Dziedzic, utrudniali jej pracę - mówi Krzysztof Mejer, kandydat na prezydenta Rudy Śląskiej.
Rafał Kandziora, pochodzący z Rudy Śląskiej radny sejmiku z PiS, przed drugą turą wyborów prezydenckich ogłosił poparcie dla Krzysztofa Mejera.
Ruda Śląska czeka na drugą turę wyborów prezydenckich. "Przez całe lata ino nam tu w teczkach różnych przywozili. A naszych synków do łopaty brali. Nie dla naszych były stanowiska, rządzenie" - mówią mieszkańcy.
- Jeśli potraktujemy te wyniki jako sygnał preferencji ogólnopolskich, to mogą być one traktowane jako argument za dwoma osobnymi listami opozycji. Każdy z kandydatów opozycyjnych ma więcej głosów niż kandydat związany z PiS - komentuje Janusz Majcherek, socjolog i publicysta.
Posłowie opozycji cieszą się z dobrych wyników kandydatów samorządowych w wyborach prezydenckich w Rudzie Śląskiej.
Michał Pierończyk i Krzysztof Mejer wejdą do drugiej tury wyborów prezydenckich. Ale wciąż nie bez szans jest Marek Wesoły, poseł PiS.
Mieszkańcy Rudy Śląskiej wybierają prezydenta miasta. Zainteresowanie nie jest duże - w południe, gdy zwykle najwięcej wyborców oddaje swój głos, w komisjach wyborczych nie było tłumów.
W niedzielę od godz. 7 mieszkańcy Rudy Śląskiej wybierają nowego prezydenta miasta. Nie było żadnych incydentów, które mogłyby zakłócić ciszę wyborczą czy przebieg wyborów.
Wybory w Rudzie Śląskiej. Pierwsza tura wyborów prezydenckich w Rudzie Śląskiej nie przyniosła rozstrzygnięcia. Konieczna jest druga tura (25 września). Zmierzą się w niej dwaj wiceprezydenci: Michał Pierończyk oraz Krzysztof Mejer. Trzecie miejsce zajął poseł PiS Marek Wesoły, którego osobiście poparł Jarosław Kaczyński.
Na ulicach w Rudzie Śląskiej kampania przed wyborami na prezydenta miasta nie rozpala emocji. - Startuje siedem osób, a wśród nich nie ma ani jednego wyrazistego kandydata! - mówią mieszkańcy.
- Za moimi plecami nie stoją byli prezydenci, którzy w pamięci mieszkańców zaznaczyli się tym, jak się wzajemnie odwoływali albo jak zadłużali Rudę Śląską. Za moimi plecami nie stoi również były współpracownik Służb Bezpieczeństwa, który donosił na swoich najbliższych kolegów - powiedział w czwartek Krzysztof Mejer, kandydat na prezydenta Rudy Śląskiej, były wiceprezydent tego miasta.
W najbliższą niedzielę w Rudzie Śląskiej odbędą się wybory prezydenckie. Z sondażu dla "Gazety Wyborczej" wynika, że w walce liczy się trzech kandydatów. Dwóch z nich reprezentuje podzieloną opozycję. Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa, nie ma złudzeń, że jedność formacji to klucz do sukcesu.
W niedzielę w Rudzie Śląskiej odbędą się wybory prezydenckie. Z sondażu dla "Gazety Wyborczej" wynika, że może zdarzyć się wszystko, a druga tura będzie konieczna.
Dlaczego chcą być prezydentami, jakie będą ich pierwsze decyzje i po czym poznamy, że osiągnęli sukces lub porażkę? Takie pytania zadaliśmy najważniejszym kandydatom na prezydenta Rudy Śląskiej.
W wyborach prezydenckich w Rudzie Śląskiej tutejsza PO postanowiła poprzeć Michała Pierończyka.
11 września w Rudzie Śląskiej odbędą się wybory prezydenckie. Dla opozycji to test, czy da się pokonać kandydata popieranego przez PiS i osobiście Jarosława Kaczyńskiego.
Andrzej Stania, były prezydent Rudy Śląskiej, związany z PO, ogłosił, że w wyborach prezydenckich popiera Marka Wesołego, posła PiS.
Jarosław Kaczyński postawił na kpinę. Zamiast mówić o zatrutej Odrze, ogłosił, że popiera posła PiS w wyborach prezydenckich w Rudzie Śląskiej. Być może nikt mu nie powiedział, że tym samym wszedł w sojusz ze śląskimi autonomistami.
Pani Aleksandra jechała z Zabrza do Rudy Śląskiej. Wsiadła do autobusu i chciała odbić kartę ŚKUP. Wtedy kierowca gwałtownie zahamował. - Myślałam, że stracę dziecko - opowiada.
Do 2027 r. Węglokoks chce wybudować na terenie Huty Pokój w Rudzie Śląskiej nową stalownię. Inwestycja ma kosztować 5 mld zł i dać 2 tys. miejsc pracy. - Jesteśmy zdecydowani, żeby polski przemysł stalowy został odbudowany - mówił wicepremier Jacek Sasin.
Anna Krzysteczko 2 sierpnia została członkinią komisji wyborczej w Rudzie Śląskiej. Niedługo potem ogłosiła, że wspiera Michała Pierończyka w wyborach prezydenckich.
Fotoradar na "zakręcie mistrzów" na DTŚ w Rudzie Śląskiej w pierwszym półroczu 2022 roku zarejestrował ponad 11 tys. przekroczeń prędkości, najwięcej w Polsce - informuje Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
Michał Pierończyk dostał poparcie działaczy Nowoczesnej w Rudzie Śląskiej. PO wciąż nie potrafi zająć stanowiska w tej sprawie, choć Donald Tusk stwierdził, że ufa w rekomendację działaczy, którzy postawili na Krzysztofa Mejera.
Chciałbym się skupić na poprawie obsługi mieszkańców, nawet w sprawach z pozoru drobnych. Chciałbym tchnąć nowego ducha w pracę służb miejskich. Będzie to wymagało mobilizacji, nakładów i pewnych korekt - mówi Michał Pierończyk, były wiceprezydent Rudy Śląskiej i kandydat na prezydenta miasta.
Startuję jako osoba niezależna i nie zabiegam, by do miasta przyjechał Jarosław Kaczyński - mówi Marek Wesoły, poseł PiS i kandydat na prezydenta Rudy Śląskiej.
Prezydenci związani z PO i senator KO Zygmunt Frankiewicz poparli w wyborach prezydenckich w Rudzie Śląskiej Krzysztofa Mejera. - Propozycja warta rozważenia. PO zrobi wszystko, by partie opozycyjne miały jednego kandydata - mówi Donald Tusk.
Prezydenci, politycy PL2050, senator KO, działacze Ruchu Samorządowego i Nowej Lewicy poparli Krzysztofa Mejera w wyborach na prezydenta Rudy Śląskiej. Decyzji nie podjęła tylko PO, która była gotowa go również poprzeć. Donald Tusk przy Mejerze nie chciał stanąć. Ale zrobiła to była żona kandydata.
W Lesie Panewnickim, na drodze wzdłuż rurociągu pomiędzy Katowicami a Rudą Śląską, ludzie wyrzucają śmieci. Mieszkańcy skarżą się na to od lat.
Śląscy samorządowcy, którzy działają w Ruchu Samorządowym Tak! Dla Polski, uważają, że to Krzysztof Mejer powinien zostać prezydentem Rudy Śląskiej.
Jedno jest pewne. O Rudzie Śląskiej tego lata będzie głośno w całej Polsce - mówi Krzysztof Mejer, kandydat na prezydenta. Partie demokratyczne liczą na powtórkę z Rzeszowa i ponowne pokonanie kandydata kojarzonego z PiS.
Michał Pierończyk, były zastępca zmarłej prezydent Rudy Śląskiej, chce zostać jej następcą. Wcześniej start w wyborach ogłosił też pierwszy z zastępców Grażyny Dziedzic Krzysztof Mejer. - Panowie się nie dogadali, choć były rozmowy - słyszymy.
Gdy był reporterem, wszędzie był przed innymi. Gdy został rzecznikiem prasowym, ratował skórę swoim pryncypałom. Do nieco sennej Rudy Śląskiej jako wiceprezydent wprowadził ożywczego ducha. Zaraz po wakacjach okaże się, czy będzie rządzić tym miastem.
Copyright © Agora SA